Prawo w służbie klimatu: jak regulacje kształtują przyszłość biznesu?
.png)
Żyjemy w czasach, w których prawo przestaje być jedynie zbiorem norm porządkujących rzeczywistość – staje się narzędziem aktywnie kształtującym przyszłość. Zmiany klimatyczne, będące jednym z największych wyzwań XXI wieku, wymuszają na ustawodawcach tworzenie regulacji, które nie tylko reagują na obecne problemy, ale także antycypują przyszłe ryzyka. Dla biznesu oznacza to konieczność szybkiej adaptacji do nowych zasad gry, w czym kluczową rolę odgrywa sektor prawny. W tym artykule przyjrzymy się, jak unijne i krajowe regulacje zmieniają oblicze gospodarki, jakie konsekwencje niosą za sobą ich naruszenia, jak samorządy stają się graczami w tej transformacji oraz jak prawnicy wspierają firmy i lokalne władze w budowaniu odporności na klimatyczną rewolucję, która wymaga od nas nie tylko przestrzegania prawa, ale zmiany sposobu myślenia i funkcjonowania.
Kluczowe regulacje: CSRD, CSDDD i Green Claims Directive
Unia Europejska, jako globalny gracz w polityce klimatycznej, wprowadza pakiet dyrektyw, które zmierzają do transformacji biznesowej w obszarze zrównoważonego rozwoju. Na szczególną uwagę zasługują:
1. CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive)
Dyrektywa o sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju, obowiązująca od 2024 roku (z etapowym wdrażaniem), ma na celu wprowadzenie większej przejrzystości i transparentności w zakresie raportowania ESG. Oferuje jednolity standard raportowania, co w efekcie przyczyni się do zwiększenia realnych możliwości zestawiania podmiotów pod kątem realizacji postulatów zrównoważonego rozwoju. Dzięki temu wydatnie przyczyni się do bardziej efektywnego oceniania firm na tej płaszczyźnie.
Jednocześnie należy wskazać, że w związku z miejscem UE w obliczu globalnych wyzwań konkurencyjności, o których wspominał Mario Draghi w szeroko komentowanym raporcie zatytułowanym „The Future of European Competitiveness” („Przyszłość europejskiej konkurencyjności”), Komisja Europejska zaproponowała pakiet zmian Omnibus. Ma być on odpowiedzią na aktualne wyzwania i wpisuje się w szerszą strategię poprawy konkurencyjności gospodarki UE. Stąd też łagodzi wymogi dla mniejszych przedsiębiorstw, upraszcza standardy i redukuje obciążenia administracyjne. Jednakże niezmiennym pozostaje to, że finalnie firmy będą zobligowane do gruntownej analizy swoich procesów oraz zmiany podejścia do zarządzania.
2. CSDDD (Corporate Sustainability Due Diligence Directive)
Dyrektywa CSDDD zakłada wprowadzenie obowiązku należytej staranności w celu przeciwdziałania negatywnym skutkom prowadzenia działalności biznesowej w zakresie praw człowieka i środowiska. Choć wdrażanie dyrektywy będzie stopniowe, już dziś warto zwrócić uwagę na jej założenia. Przykładowo, firmy będą zmuszone do reagowania na szereg naruszeń praw człowieka, takich jak praca dzieci, praca przymusowa czy niebezpieczne warunki w fabrykach w krajach rozwijających się. Ma to zapewnić wprowadzenie wyższych standardów w zakresie warunków pracy oraz poszanowania człowieka.
Również w zakresie ochrony środowiska firmy będą zobligowane do aktywności oraz działania wobec przypadków naruszeń. Dla zapobiegania negatywnym skutkom będą musiały monitorować nie tylko własną aktywność, lecz także swoich dostawców pod kątem emisji, oddziaływania na środowisko bądź warunków pracy. Zatem cały łańcuch działalności będzie weryfikowany, tak aby negatywne skutki nie były przerzucane na inne podmioty. Istotą jest przeciwdziałanie, a nie scedowanie negatywnych skutków na kontrahenta, dostawcę itp.
W ślad za tym idzie odpowiedzialność i ponoszenie konsekwencji za działania wbrew dyrektywie. Należy liczyć się z następującymi konsekwencjami:
- Kary finansowe nakładane przez UOKiK bądź inne urzędy
- Cywilna odpowiedzialność odszkodowawcza firm wobec pracowników za naruszenia
- Osobista odpowiedzialność członków zarządu za brak nadzoru nad procesem należytej staranności
- Firmy naruszające CSDDD mogą zostać wykluczone z udziału w przetargach publicznych w UE
- Może prowadzić do bojkotów konsumenckich i spadku wartości marki
- Administracyjny nakaz usunięcia naruszeń (np. poprawę warunków u dostawcy) w określonym terminie, z groźbą dalszych kar w razie niewykonania.
3. Green Claims Directive
Ostatnim aktem jest Green Claims Directive, który nadaje możliwy kształt działań w najbliższej przyszłości. Ma na celu walkę z greenwashingiem – czyli wprowadzaniem konsumentów w błąd poprzez fałszywe lub nieuzasadnione twierdzenia o ekologiczności produktu, usługi, szerzej oferty. Innymi słowy, koniec z eko-ściemą! Firmy będą musiały udowodnić swoje ekologiczne deklaracje. Celem jest zapewnienie konsumentowi wiarygodności informacji ze strony firmy o ekologiczności produktów, co ma zapewnić podejmowanie świadomych decyzji zakupowych. Ponadto zyskać mają przedsiębiorstwa, które autentycznie i faktycznie inwestują w zrównoważony rozwój.
Podobnie jak w poprzednich dyrektywach, również tutaj przewidziane są dotkliwe kary za wprowadzanie konsumentów w błąd. Wymienione powyżej regulacje to mocny sygnał, iż zrównoważony rozwój staje się warunkiem funkcjonowania na rynku oraz nowym sposobem myślenia o prowadzonym biznesie. Firmy, które zignorują te zmiany, ryzykują utratę przewag konkurencyjnych, kontraktów bądź reputacji.
Jest kij, jest też i marchewka
Naruszenie nowych regulacji niesie poważne konsekwencje, o czym wspomniałem uprzednio. Na poziomie implementacji wykształci się szczegółowy system sankcji. Najpewniej w Polsce to UOKiK będzie odgrywał ważną i istotną rolę w tym względzie. Warto również zwrócić uwagę, iż kary będą mogły być naliczane procentowo do uzyskanych obrotów, co niewątpliwie może być dotkliwe. Ponadto istnieje ryzyko utraty reputacji i renomy, co będzie sankcją pośrednią, poza prawną. Jest to również ostatni moment na ewentualne zrewidowanie prowadzonej strategii marketingowej. Jeśli nie będziemy w stanie wykazać ekologiczności działań, produktów, usług bądź będą one w przeważającej mniejszości np. 10% naszej produkcji, to musimy liczyć się z negatywnymi konsekwencjami.
Z drugiej strony, zgodność z regulacjami przynosi korzyści. Firmy spełniające wymogi ESG zyskują dostęp do zielonego finansowania. Europejski Bank Inwestycyjny przeznaczył i dalej będzie przeznaczał miliardy euro na projekty zgodne z założeniami zrównoważonego rozwoju w UE. Dla polskich firm istnieje sposobność do pozyskania pożyczek na preferencyjnych warunkach, co może przyczynić się do stworzenia przewagi konkurencyjnej. Ponadto trzeba podkreślić, iż transparentność firm w obszarze zrównoważonego rozwoju przyciąga uwagę klientów, partnerów biznesowych oraz konsumentów. Badania pokazują, że ponad połowa Europejczyków woli kupować produkty i usługi od firm z wiarygodnymi danymi ekologicznymi. Jest to bardzo wymowne i pokazuje, jaki potencjał drzemie na europejskim rynku.
Samorządy w obliczu wyzwań: adaptacja na poziomie lokalnym
Zmiany klimatyczne i związane z nimi regulacje dotykają nie tylko biznes, ale także samorządy, które stają się kluczowymi graczami w budowaniu lokalnej odporności. W Polsce miasta i gminy coraz częściej muszą mierzyć się z konsekwencjami powodzi, susz czy fal upałów, co wymaga od nich działań zgodnych z unijnymi wytycznymi.
Co ważne, tworzenie odporności poprzez adaptację może mieć również charakter zdecentralizowany. Stoi za tym zmienna i różnorodna charakterystyka potencjalnych katastrof klimatycznych. Działania centralne mogą być niewystarczające z uwagi na brak dopasowania do realiów lokalnych. To potrzeba budowania adaptacji samorządowej będzie najbardziej efektywna w tworzeniu zbiorowej odporności. Zatem państwo jako całość może wzmocnić swoją odporność poprzez zdecentralizowaną adaptację klimatyczną.
Samorządy, podobnie jak firmy, zaczynają dostrzegać, że brak dostosowania do regulacji może oznaczać utratę dofinansowania lub kary – np. za niewłaściwe raportowanie wydatków na cele klimatyczne. Jednocześnie jest to szansa na rozwój oraz stworzenie bardziej stabilnych regionów, co zwiększy atrakcyjność dla inwestorów, biznesu oraz potencjalnych mieszkańców. Mamy szereg różnego rodzaju projektów i funduszy, które ułatwiają finansowanie programów wspierających budowanie klimatycznej odporności miast. Przy czym wszystkie te działania, projekty, koncepcje winny spełniać wymogi taksonomii UE oraz ogólnych założeń przyjętych w ramach zrównoważonego rozwoju. Wymaga to także współpracy samorządu z prawnikami w celu przygotowania szeroko rozumianej dokumentacji.
Prawnicy odgrywają tu podwójną rolę: z jednej strony pomagają samorządom w pozyskiwaniu funduszy i spełnianiu wymogów UE, z drugiej doradzają w zarządzaniu ryzykiem prawnym.
Rola prawników w nowej rzeczywistości
Sektor prawny staje się nieodzownym partnerem zarówno biznesu, jak i samorządów w obliczu tych zmian. Kancelarie oferują:
- Doradztwo regulacyjne: pomoc w zrozumieniu i wdrożeniu CSRD czy CSDDD, np. poprzez przygotowanie raportów ESG dla firm i gmin
- Audyty zgodności: weryfikacja, czy przedsiębiorstwo lub samorząd spełnia wymogi taksonomii UE i unika greenwashingu
- Optymalizacja kontraktów: wprowadzanie klauzul chroniących przed ryzykami klimatycznymi – zarówno w biznesie, jak i w projektach samorządowych
- Reprezentacja w sporach: obrona przed sankcjami UOKiK czy roszczeniami kontrahentów i mieszkańców.
Podsumowanie
Prawne aspekty zrównoważonego rozwoju to coś więcej niż zbiór obowiązków. Regulacje takie jak CSRD, CSDDD czy Green Claims Directive nie są jedynie biurokratycznym przymusem – to impuls do przebudowy modeli biznesowych, zarządzania ryzykiem i lokalnej infrastruktury. To katalizator transformacji, która zmienia sposób myślenia i funkcjonowania przedsiębiorstw oraz samorządów. W najbliższej przyszłości zrównoważony rozwój staje się codziennością, a nie wyjątkiem. W Polsce, gdzie implementacja norm UE nabiera tempa, a samorządy stają się aktywnymi uczestnikami tej rewolucji, kluczowe będzie szybkie działanie – zarówno ze strony biznesu, jak i lokalnych władz. Prawnicy, łącząc te dwa światy, pomagają tworzyć rzeczywistość, w której klimatyczne wyzwania stają się szansą na rozwój, a nie przeszkodą.
Jak Twoja firma lub gmina przygotowuje się na ten nowy etap?
Sebastian Rubin, radca prawny, Of Councel, Senior Associate w CK Partners